Marius Strioga, doktor nauk biomedycznych z Narodowego Instytutu Nowotworów, mówi, że osoby zaszczepione mogą mimo wszystko zarazić się koronawirusem i przez krótki okres czasu zarażać innych. Możliwość ta jest znacznie mniejsza, ale pozostaje faktem. Dlatego nawet osoby zaszczepione powinny nosić maseczki, zwłaszcza podczas kontaktu z niezaszczepionymi osobami należącymi do grup podwyższonego ryzyka.
Szczepionka pomaga układowi odpornościowemu rozpoznać koronawirusa i go unicestwić, a jeśli nawet osoba się zarazi, szczepionka chroni od ciężkiego przebiegu choroby i śmierci. Mimo wszystko szczepionka może spowodować niewystarczającą odpowiedź układu odpornościowego. Dlatego, jeśli wirus trafi do dróg oddechowych, może w nich przez jakiś czas się rozmnażać i zagrażać otaczającym ludziom.
Strioga podkreśla, że efekt szczepienia społeczeństwo poczuje po tym, gdy zaszczepiona zostanie większa część mieszkańców.„Gdy zaszczepimy większą część mieszkańców i osiągniemy odporność zbiorową, ryzyko bezobjawowego przebiegu choroby i zarażanie innych pozostaje, ale będzie miało coraz mniejszy wpływ na społeczeństwo. Obecnie zaś, gdy zaszczepiliśmy mniej niż 20 proc. mieszkańców, nawet osoby zaszczepione powinny być ostrożne, by nie zarażały osób słabszych” – ostrzega immunolog.
Litewski resort zdrowia przypomina, że osoby w pełni zaszczepione nie powinny się poddawać testom i izolacji po przybyciu z zagranicy, również nie powinny się izolować po kontakcie z osobą chorą na koronawirusa.
Tym niemniej osoby zaszczepione wciąż obowiązują maseczki, zachowanie bezpiecznej odległości i higiena rąk.
L24.lt